Koniec rundy jesiennej!

Zakończyła się runda jesienna III Ligi Kobiet. Rundy bardzo słabej w naszym wykonaniu w porównaniu z poprzednim sezonem. W rozegranych tylko 6 kolejkach nasza drużyna zgromadziła zaledwie 10 punktów co jest na pewno sporym rozczarowaniem. Zwłaszcza, że w poprzednich rozgrywkach wywalczyliśmy awans do II ligi i w obecnej kampanii byliśmy po raz kolejny faworytem do wygrania rozgrywek. Niestety ten sezon od samego początku nie układał się po naszej myśli. Kontuzje wykluczyły z gry kilka zawodniczek i nasza kadra oscylowała na poziomie 12-13 dziewczyn co w porównaniu do zeszłorocznych rozgrywek jest tragiczną frekwencją. Przekładało się to w istotny sposób na naszą grę, która nie była tak płynna i skuteczna jakbyśmy tego chcieli. Zdarzały się momenty lepsze i gorsze, ale tych pierwszych było zdecydowanie za dużo tej jesieni, abyśmy wywalczyli więcej punktów. Na pewno nie można odmówić zawodniczkom chęci do gry, choć te po tych wszystkich zawirowaniach z awansem i obozem również w pewien sposób wpłynęły na mobilizację zespołu. Zabrakło tej iskry potrzebnej do odpalenia w pełni własnych możliwości i w całej rundzie nasza gra wyglądała jakbyśmy grali na zaciągniętym hamulcu ręcznym. Nie wiadomo w dalszym ciągu i nie ma oficjalnego komunikatu jak będzie wyglądała runda wiosenna. Szczerze 6 kolejek w rundzie dla zawodniczek wszystkich zespołów jest mało atrakcyjne i nie wpływa na ich rozwój. Na dzień dzisiejszy musimy czekać na decyzje zarządzających ligą.